Benedykt XVI podczas mszy w Santiago de Cuba zaapelował do Kubańczyków, by zaangażowali się na rzecz budowy społeczeństwa otwartego, lepszego i „bardziej godnego człowieka”. Papież mówił o potrzebie umocnienia wiary i trwania w niej mimo trudności i wyrzeczeń.
We mszy na placu Antonio Maceo uczestniczyło, według rzecznika Watykanu księdza Federico Lombardiego, co najmniej dwieście tysięcy osób. W pierwszym rzędzie siedział przywódca Kuby Raul Castro.
W homilii Benedykt XVI przypomniał, że msza wpisuje się w obchody czterechsetnej rocznicy odnalezienia figurki Dziewicy Miłosiernej z Cobre, patronki Kuby. Mała drewniana figurka, znaleziona przez rybaków w 1606 roku, została z okazji tej mszy przeniesiona z sanktuarium i wystawiona na placu.
Zwracając się do wiernych papież powiedział: Drodzy bracia, wiem, z jakim wysiłkiem, odwagą i wyrzeczeniami pracujecie każdego dnia, aby w konkretnych warunkach waszego kraju i w tym historycznym momencie Kościół coraz bardziej odzwierciedlał swoje prawdziwe oblicze jako miejsca, w którym Bóg zbliża się do ludzi i spotyka się z nimi.
» Warto, drodzy bracia, poświęcić całe życie Chrystusowi, wzrastać każdego dnia w jego przyjaźni i czuć wezwanie do głoszenia piękna i dobra własnego życia wszystkim ludziom – dodał.
» Wraz ze zbliżaniem się Wielkanocy postanówmy bez obaw i kompleksów podążać za Jezusem w jego drodze ku krzyżowi. Przyjmijmy z cierpliwością i wiarą wszelkie przeciwności i udręki, z przekonaniem, że poprzez swe zmartwychwstanie pokonał on moc zła, które wszystko przesłania i dał początek nowemu światu, światu Boga, światła, prawdy i radości – apelował papież.
W homilii mówił też o „niezbywalnej godności każdego życia ludzkiego” oraz powierzonej rodzinie misji, by być „podstawową komórką społeczeństwa i prawdziwego Kościoła domowego”.
» Drodzy bracia, przed obliczem Dziewicy Miłosiernej z Cobre pragnę wystosować apel, abyście nadali nowego wigoru waszej wierze, abyście żyli Chrystusem i dla Chrystusa i byście z orężem pokoju, przebaczenia i zrozumienia zaangażowali się w budowę społeczeństwa otwartego i odnowionego, społeczeństwa lepszego, bardziej godnego człowieka, które lepiej odzwierciedli dobroć Boga – powiedział Benedykt XVI.
Wierni żywiołowo i z ogromnym entuzjazmem pozdrawiali papieża, na którego twarzy widać było radość ze spotkania z Kubańczykami.
PAP (2012-03-27)